środa, 26 grudnia 2012

Dzień 349, 350, 351

Po czterech dniach bez ćwiczeń dziś nie wytrzymałam ;)
Obudziłam się, wstałam i zaczęłam ubierać, ale szybko rozebrałam się z powrotem, wskoczyłam w dres i wyszłam pobiegać.
Wcześniej zjadłam banana, bo mąż uświadomił mnie, że po śnie jest bardzo niski poziom glikogenu, który jest paliwem i energią dla mięśni. Do tego żartował sobie 'cała Gosia, ćwiczy tyle czasu i nie wie podstawowych rzeczy' ;) Zawsze byłam słaba z technicznych spraw ;P

Podczas wysiłku organizm czerpie energię przede wszystkim właśnie z glikogenu.
Z tego powodu również po treningu poziom glikogenu jest bardzo niski. Należy dążyć do tego, aby po treningu szybko uzupełnić zapasy glikogenu. Do tego idealnie nadaje się np.:
- odżywka węglowodanowa (carbo)
- glukoza spożywcza
- miód rozcieńczony wodą
Ja po biegu zjadłam swoje ulubione płatki śniadaniowe, które również świetnie uzupełniły mi braki ;)

A jak mi się biegało?
Wróciłam w takim stanie


Mniej więcej w połowie drogi (ok. 4km) złapał mnie deszcz. Do tego biegłam częściowo 'pod wiatr', więc nie było lekko ;) Mimo to bardzo się cieszę, że wyszłam :)
Tak jak pisałam wcześniej - decyzję o treningu dobrze czasem podjąć bardzo szybko, zanim się zorientujemy co robimy :)

Święta mijają nam bardzo spokojnie i leniwie, czyli po prostu odpoczywamy :)
Mam nadzieję, że wasze święta również są spokojne i takie jakie sobie wymarzyliście :)

Pozdrawiam Was bardzo ciepło w ostatni świąteczny dzień :)

4 komentarze:

  1. Kompletnie nie potrafię się zmobilizować do biegania lub ćwiczeń rano. Chyba tylko raz wyszłam pobiegać zaraz po przebudzeniu : D no i oczywiście zawsze coś muszę zjeść godzinę przed, bo inaczej czuję się o wiele słabsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze jest mieć kogoś do biegania, wtedy motywacja jest znacznie większa, bo zawsze chociaż jednej osobie 'się chce' i motywuje tą drugą ;)
      a zjeść też jest dobrze, a nawet trzeba choć troszkę, żeby mieć więcej energii :)
      pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Mi udało się przez święta poćwiczyć:)Dobrze wiedzieć o tym glikogenie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to świetnie - będziesz moją inspiracją :) mi w święta nie chciało się za bardzo :p
      a o glikogenie warto sobie doczytać więcej :)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)