sobota, 28 kwietnia 2012

Dzień 111 / 37 z 42

Rano tradycyjne dziesięć minut rozgrzewki.
Wstało się dobrze, bo za oknem był słoneczny dzień choć bardzo wietrzny. Lubię takie. Bardzo :)

Po południu szóstka Weidera. Jeszcze tylko 6 dni :)))

Uciekam życząc Wam udanego długiego weekendu :)

2 komentarze:

  1. mój weekend rozpoczął się cudownie. zakupy z mamą i córką, dobry obiad, lampka wina w ogródku, radość na twarzy córki z obcowania z naturą. to wszystko bezcenne. Tobie również życzę takich chwil szczęścia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację - takie chwile są bezcenne :) u nas nie ma mowy o spędzaniu czasu na powietrzu póki co, sama się sobie dziwię, ale jeszcze nie straciłam do końca nadziei na poprawę ;) pozdrawiam ciepło :)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)