środa, 28 marca 2012

Dzień 82 / 11 z 42

Dobrze zauważyłyście - zgubiłam poniedziałek :(
ale już się znalazł :)))
Nie wiem dlaczego dwa posty zamieściły się jako niedzielne - dzień 78 i 79. Zupełnie nie wiem jak to się stało, ale już się znalazł :) Post zamieszczałam w poniedziałek po południu...

Dzięki, że zauważyłyście :D

A co dziś robiłam?
Zakwasy jeszcze lekko czuję, więc dałam sobie jeszcze dzień luzu.
Poranne dziesięciominutowe ćwiczenia plus dłuuuuugi popołudniowy spacer nad morze. Pogoda dopisuje :) Dziś spacerowaliśmy w spodenkach i T-shirtach! Uwierzycie?
Nie mogę się nacieszyć słońcem i błękitnym niebem :)))
Znaleźliśmy też dmuchawce! czyli piękne lato mamy tj wiosny ;)

Kolejny dzień z szóstką Weidera - zwiększamy liczbę powtórzeń do 10. Niby dwa więcej ale różnica jest wyraźnie! odczuwalna ;)

Zapraszam na kolejny filmik fitappy
Bardzo dobrze ćwiczy mi się z tą dziewczyną :)



Dziś prawie dziewiętnaście minut - pokonane :)

Dużo słońca Wam życzę :D


Ps. Dzięki Monika :)))
Nie wiem o co chodzi z tym poplątaniem w datach. Miałam ustawiony jakimś cudem czas Pacyficzny - już przestawiłam i mam nadzieję, że będzie dobrze, choć jeśli to byłoby przyczyną to wcześniej już coś by się działo... No nie wiem... Samo się zepsuło, to może samo się naprawi ;) w każdym razie u nas też jest dziś czwartek, a nie środa ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)